Szyc i Ślotała początkowo nie zdawali sobie sprawy z obecności fotografa.
Ciekawski obiektyw wypatrzyła partnerka Szyca.
Borys nie sprawiał wrażenia poruszonego tym faktem.
Para w towarzystwie znajomego doskonale bawiła się pod sceną.
Spędzili festiwalowy wieczór w szampańskich nastrojach.
Para z zainteresowaniem oglądała koncert.