Powrót Haliny Mlynkovej był zapowiadany co najmniej od roku. Chociaż wokalistka regularnie koncertowała to na salonach pojawiała się rzadko. W wolnym od mediów czasie przygotowywała solowy album, którego pierwszą zapowiedź już znamy! Do singla promującego o nieco kontrowersyjnym tytule "Kobieta z moich snów" Mlynkova nagrała właśnie klip.
Obok pięknie wyglądającej piosenkarki, w teledysku pojawiają się też ciacha polskiego szołbioznesu: Lesław Żurek, Bartosz Opania i Mateusz Damięcki. Oczywiście nie mogło też zabraknąć męża piosenkarki, Łukasza Nowickiego.
Trzeba przyznać, że w duszy Haliny wciąż gra folk tak samo jak za czasów śpiewania w Brathankach. Ale czy jest on tak dobry jak wtedy? Zobaczcie klip i oceńcie w naszej sondzie .
elv