Miley podczas swojej trasy "Gypsy heart" znalazła czas, żeby spędzić niedzielę ze swoją ukochaną mamą Tish Cyrus.
Panie zjadły wspólny posiłek w jedne z restauracji w Buenos Aires. Następnie wróciły do hotelu, gdzie Tish poddała swoją, niekoniecznie zachwyconą tym księżniczkę, szeregowi zabiegów kosmetycznych. Miley nieco złośliwie podsumowała ich wspólny dzień na Twitterze:
To był najlepszy Dzień z Mamą! Kocham Cię Tish Cyrus! Nie znam innego człowieka, który podczas swojego dnia chciałby szorować moje ciało!
To się nazywa matczyna miłość! :)
A jak Wy spędzacie czas z Waszymi mamami?