Ostatnimi laty zapanowała moda na otwieranie własnych teatrów. Janda , Żebrowski , Karolak . Znane nazwisko może zapewnić sukces przedsięwzięciu. Teraz jednak biorą się za to również mniej znani. Na przykład aktor Marcin Kwaśny . Opowiedział o tym w programie "Lub Czasopisma":
Wydzierżawiłem budynek na warszawskiej Pradze - piękną oficynę w otoczeniu kamienic z początku wieku i chciałem tam otworzyć teatr. Wszystko układało się dobrze, moja żona zrobiła cudowny projekt tego teatru, no ale po drodze wyszło ze budynek stoi na dwóch działkach. nie można było wdrożyć całego tego projektu... powinienem być zdruzgotany, załamany, schować się pod stół, ale ja wierze ze ten teatr powstanie.
J ak widać nie jest to takie proste. Póki co Marcina czeka przeprawa z urzędami. Gdy uda mu się zrealizować projekt, będzie musiał zawalczyć z aktorską konkurencją. I tak źle i tak niedobrze...
Szczegóły przedsięwzięcia aktor zdradzi dziś o godz. 23.00 w programie Agnieszki Frykowskiej "Lub Czasopisma" na antenie TELE5.
Aik