Wiemy już, że Doda wystąpi na gali EMA MTV ze swoim show. Wiemy też, że Dorota planuje w niedalekiej przyszłości podbić cały świat. O jej planach mówi się od lat. Słowo "Zagranica" i "Ameryka" niczym magnes przyciągają uwagę Polaków. Może dlatego Doda tak często o zagranicznej karierze wspomina.
Może okazać się, że nie są to słowa rzucane na wiatr. Otóż Doda nagrywa dwie płyty naraz! Polską (dla nas) i anglojęzyczną (dla nich). Sama muzyka będzie zupełnie inna niż tą, którą znamy z ostatniej płyty Doroty. Co to będzie? Trochę Lady Gaga, trochę Marylin Manson.
Pytanie - kiedy Doda pokaże coś swojego?