Kotek musi przyznać, że ta kreacja Emmy bardzo mu się nie podoba. W sukience zdecydowanie za dużo się dzieje - prześwity, marszczenia, różnego rodzaju materiały - wielki misz masz. Wygląda to trochę tak, jakby młoda aktorka pocięła kilka kreacji i połączyła je w całość, dodając kilka ozdobników. Do tego te buty...Chociaż Kotek bardzo lubi Emmę , to tym razem jest na nie.