SELENA NIE ZNOSI...
Morza
Właściwie bardzo boję się oceanu, co zakrawa na ironię, bo bardzo lubię surfować. Nie znoszę pływać w morzu, bo nigdy nie wiadomo jakie stwory pływają pod tobą...
Anchois
Jestem z Teksasu, więc mogę jeść wszystko, ale naprawdę nie lubię anchois. Nie jadam też pomidorów. Ale jeśli zmiksujesz je w sosie, tak, że nie wiem, co w nim jest, to w porządku.
Ubranych psów
Nie znoszę, gdy ludzie zmuszają swoje małe pieski do noszenia ubrań. Sama mam cztery psy, ale są one duże, więc żadne ubranka by na nie pasowały... może jestem po prostu zazdrosna. Ale mimo wszystko to jest dziwaczne. Przecież to są psy, a nie ludzie!
Oper mydlanych
Moja babcia ma obsesję na punkcie oper mydlanych, ale ja ich nie znoszę. Bardzo się starasz, żeby ich nie oglądać, ale one cię podstępnie wciągają. Siedzisz godzinę oglądając taki serial i nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Obowiązków domowych
Moja najgorsza robota to zbieranie psich kup. Mamy cztery psy, więc może się sporo tego nazbierać. W dodatku nie mogę się od tego obowiązku w żaden sposób wykręcić, no chyba, że akurat pracuję.
Prac domowych z matematyki
Nienawidzę matematyki! Akurat przerabiam algebrę i to jest naprawdę trudne. Mój ulubiony przedmiot to biologia i bardzo lubię uczyć się o naszej planecie, więc zawsze myślałam, że fajnie by było zostać metereologiem i prognozować pogodę.
Nie chcesz przegapić najważniejszych wydarzeń ze świata nastolatek? Kotek może wysyłać Ci maile z gorącymi newsami, najnowszymi zdjęciami i fajnymi filmikami KLIKNIJ TUTAJ
