Piękna aktorka Kasia Bujakiewicz , o względy której biją się faceci, pozostawała wobec płci męskiej obojętna. Przyszedł jednak czas, kiedy może powiedzieć, że nie jest już sama. Może, ale nie chce, ponieważ aktorka jak lwica, broni swojej prywatności.
Jednak jest na naszym rynku tygodnik, który wie więcej, niż inni. Rewia, bo o niej mowa, zbadała sprawę i dotarła do znajomego aktorki, który mówi:
To uczucie sprawia, że każdy dzień, nawet najgorszy ją cieszy, że z jednej strony swoim szczęściem podzieliłaby się z całym światem, ale z drugiej chce chronić swoją miłość, by nie zapeszyć
Być może już niedługo poznamy tajemniczego mężczyznę Kasi , który przychodzi po nią pod Teatr Polski w Poznaniu z kwiatami.