• Link został skopiowany

Edyta Górniak odejdzie z "Voice of Poland" przez Dodę?! "Nie mogę pracować z kimś, kto mąci i...". Doda chyba się WKURZY

Edyta Górniak nigdy nie ukrywała, że kompromisy nie są dla niej. Na pojawiające się ostatnio pogłoski, że do ekipy jurorów "Voice of Poland" ma dołączyć Doda, piosenkarka zareagowała bardzo ostro.
Doda i Edyta Górniak
KAPIF

Edyta Górniak i Doda nie przepadają za sobą od lat. Edyta stwierdziła kiedyś, że "Dżaga" to okropna piosenka, a Doda nie pozostała jej dłużna i uznała, że diwa jest w wieku, w którym nie do końca rozumie współczesną muzykę. Wydawało się jednak, że paniom udało się dogadać - w końcu Rabczewska przyznała kiedyś, że początkowo uczyła się śpiewać słuchając takich artystek jak Kozidrak czy właśnie Górniak. Zaprosiła ją nawet na imprezę, którą organizowała razem z Marylą Rodowicz, ale artystka nie zaszczyciła ich swoją obecnością.

W rozmowie z "Faktem" Edyta przyznała, że jeśli Doda naprawdę zostanie jedną z trenerek "The Voice..." ona sama natychmiast pożegna się z programem.

Za każdym razem, gdy dostaję zaproszenie, by być trenerem w „The Voice of Poland”, od razu zadaję pytanie, z kim będę współpracować - poinformowała piosenkarka. - Program trwa cztery i pół miesiąca i dobrze, jeśli ten czas upływa w atmosferze szacunku i zrozumienia.

Z dalszej części jej wypowiedzi wynika, że jej zdaniem taka atmosfera jest niemożliwa, kiedy na planie pojawi się Doda.

Jeśli będzie tak, jak mówi prezes TVP, i Doda zostanie trenerem, to z bólem serca rozstanę się z programem. Nie mogę niestety pracować z kimś, kto mąci i psuje atmosferę. Jestem profesjonalistką i w pracy cenię sobie komfort i spokój.

Czekamy na odpowiedź Dody ;)

embed
Zobacz wideo

JM

Więcej o: