Katarzyna Cichopek pojawiła się we wtorek na otwarciu salonu "White House" w warszawskim centrum handlowym "Reduta". Jej stylizacja nie należała - delikatnie mówiąc - do wyszukanych. Szara wełniana sukienka, szare rajstopy, czarne kozaki... Trochę nudno, prawda? Nic dziwnego, że aktorka zamiast stylizacją, pochwaliła się na Instagramie fryzurą.
Włosy ślicznie zrobione i mogę iść na event - napisała.
ZOBACZ ZDJĘCIA >>>
Fani zwrócili jednak większą uwagę na makijaż, a konkretnie - na usta.
Włosy włosami, ale te usta!
Jak zwykle piękna.
Jakie usta całuśne.
Faktycznie, kolor szminki był idealny!
WJ