By wcielić się w postać pięściarza wagi średniej, Billy'ego Hope'a, Jake Gyllenhaal musiał zrzucić skórę wychudzonego reportera-socjopaty z filmu "Nightcrawler". Różnica jest dramatyczna, bo do wcześniejszej roli schudł kilkanaście kilogramów. Do "Southpaw" nabrał masy, głównie mięśniowej. Porównajcie:
Reżyser filmu o fighterze, Antoine Fuqua, zdradził, że konieczne były dwa treningi na ringu dziennie. Ale opłacało się.
Dosłownie zmienił się w bestię. Ludzie spojrzą na niego w zupełnie inny sposób - przekonuje w rozmowie z Deadline.com.
Tak ostry reżim miał jednak konsekwencje - nie tylko te związane z wyglądem. Fuqua już na początku współpracy zapowiedział aktorowi, że przygotowanie się do roli będzie go dużo kosztować. Teraz przyznał, że jego słowa się ziściły.
Wydaje mi się, że przez te codzienne treningi rozstał się z dziewczyną. Trenował jak prawdziwy zawodnik. Walczył zupełnie na serio i swoje dostał - dodał.
Informacje o rozstaniu Gyllenhaala z modelką "Victoria's Secret", Alyssą Miller, zaczęły się pojawiać już na początku tego roku. Według "US Weekly" koniec nastąpił przed Bożym Narodzeniem 2013 roku. Byli parą przez pół roku. Według Miller , w tym czasie Gyllenhaal "nauczył ją gotować i organizować przyjęcia". 33-letni aktor spotykał się wcześniej m.in. z Kirsten Dunst, Reese Witherspoon oraz Taylor Swift.
PacificCoastNews.com / PacificCoastNews.com/EAST NEWSsocha