• Link został skopiowany

"Dziewczynka wręczyła mi sztuczną różę, wzruszyłam się". Wy też nie będziecie obojętni. Lewandowscy w obozie dla uchodźców [ZDJĘCIA]

Robert Lewandowski został Ambasadorem Dobrej Woli UNICEF.
Anna Lewandowska, Robert Lewandowski
Screen z Hpba.pl

"Tysiące białych, zabrudzonych piachem namiotów. Dorosłych nie widać, jest za to mnóstwo dzieci". Anna i Robert Lewandowscy odwiedzili jeden największych obozów dla uchodźców w Jordanii.

Robert Lewandowski został Ambasadorem Dobrej Woli UNICEF. W ramach obowiązków ambasadora wraz z żoną Anną pojechał do Zaatari w północnej części Jordanii, gdzie znajduje się największy w regionie obóz dla uchodźców. Otwarty w 2012 roku dla 20 tysięcy ludzi, w tej chwili mieści ich ponad 100 tysięcy. Relację z wizyty znajdujemy na blogu Anny Lewandowskiej.

Jak opisać to miejsce? Mimo tylu ludzi - pustka. Białe kontenery, tysiące białych, zabrudzonych piachem namiotów. Dorosłych nie widać, siedzą w namiotach, jest za to mnóstwo dzieci, często bosych, biegających po rozgrzanych kamieniach - czytamy na blogu.

Lewandowscy odwiedzili w obozie rodzinę z czwórką dzieci.

Przyjęli nas bardzo miło. Na początku, zgodnie z obyczajem, przywitałam się bez podania ręki z ojcem rodziny. Jego żona smutno się do nas uśmiechała. Nie rozumiała angielskiego, ale widziałam, że wie, że staram się dodać jej otuchy. Poczęstowała nas herbatą, uciekając przed aparatem fotografa UNICEF - mąż nie wyraził zgody na zdjęcia żony. Namiot był zadbany, dziecięce buzie pełne uśmiechów. Chłopcy skakali wokół Roberta z piłką. A dziewczynka podeszła do mnie wręczając mi sztuczną różę - wzruszyłam się - relacjonuje Anna Lewandowska.

Potem Lewandowscy odwiedzili kontenery zwane Miejscem Przyjaznym Dzieciom - tam mogą rozwijać swoje zainteresowania i spędzać wolny czas. Okazało się też, że w obrębie obozu jest też ośrodek zdrowia, boisko do piłki nożnej, szwalnie a nawet zakład fryzjerski.

Widziałam kobiety w chustach z nożyczkami i prostownicami - próbują normalnie żyć w chorej sytuacji. Ale to wszystko namiastka. Ich oczy nie kłamią, a w zbyt wielu widać pustkę, brak nadziei. Większość uchodźców to właśnie kobiety i dzieci. I na nich skupia się pomoc UNICEF.

Anna i Robert Lewandowscy wyjechali do Jordanii w ramach kampanii "Głos Dzieci". To wspólna akcja UNICEF-u i Unii Europejskiej mająca na celu zwrócenie uwagi na tragiczny los dzieci, które cierpią na całym świecie w wyniku wojen lub kataklizmów przyrodniczych.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z OBOZU>>

Anna Lewandowska, Robert Lewandowski
Anna Lewandowska, Robert Lewandowski Screen z Hpba.pl
Screen z Hpba.pl
 

alex

Więcej o: