Muslai Mohammed, 92-letni mieszkaniec Iraku czuł się samotnie i poprosił synów, by znaleźli mu kobietę. Synowie przyprowadzili mu 22-letnią Munę Al-Jabouri. Mimo że dziewczyna mogłaby być jego prawnuczką, wzięli ślub.
Po śmierci mojej żony byłem sam, nie miałem nikogo. Chciałem się dobrze bawić, mieć trochę przyjemności, ale nie miałem niczego. Wtedy Bóg sprowadził ją do mnie i to dla mojej przyjemności- powiedział Muslai Mohammed.
Al-Jabouri do zgody na ślub wystarczyło zobaczenie zdjęcia staruszka. Twierdzi, że to przeznaczenie. Sam Mohammed twierdzi, że mógłby się ożenić po raz kolejny, gdyby tylko znalazł chętną kobietę.
npro