Zendaya Coleman na swoje szesnaste urodziny zrobiła sobie szokujący manicure: długie szpony, spiłowane w czubek, a na nich obrazki w kolorach czerni, bieli i różu. Wszyscy uznali, że skoro to jej święto, to mogła tak zaszaleć, ale Zendaya chyba wpadła po uszy w stylizację paznokci. Teraz sama wymyśla wzorki i je robi. Zobaczcie jej najnowszy manicure, czarno-biały, jest na nim nawet logo Chanel:
Chyba już wiemy co ją zainspirowało do takiego manicuru: lody!
@Zendaya96Podobają się Wam takie paznokcie? Czy może uważacie, że Zendaya jest zbyt młoda na takie sztuczne upiększanie się?
AK
