Miley Cyrus od kilku miesięcy przechodzi niesamowitą metamorfozę. Z dziewczynki, przeobraża się w seksowną kobietę, zaliczając po drodze wiele skandali. Młoda aktorka ostatnio postanowiła popracować nad swoim wizerunkiem. Aktywnie uczestniczy w zajęciach pilatesu, które nieprawdopodobnie rzeźbią jej sylwetkę. Cyrus pozbyła się zbędnych kilogramów, a jej ciało wydaje się być coraz lepiej umięśnione. Gwiazda zapisała się na zajęcia do szkoły "Winsor Pilates", co odkryli paparazzi. Na bieżąco starają się uwiecznić jej poprawiającą się formę. Fotoreporterzy są na tyle uciążliwi, że aktorka niemal spowodowała wypadek. A wszystko dlatego, że chciała uciec przed fleszem aparatów.
Aktywny tryb życia to nie jedyna zmiana, na którą zdecydowała się młoda gwiazdka. Aktorka kilka dni temu postanowiła zmienić również fryzurę. Uznała, że czas na diametralną metamorfozę. Swoje długie kręcone, włosy wyprostowała i obcięła. Postawiła również na nowy kolor. Swoje blond włosy rozjaśniła jeszcze bardziej urozmaicając je rudymi pasmami. Nowa fryzura bardzo pozytywnie odmieniła jej wizerunek.
Pojawiły się spekulacje, że młoda celebrytka może być czwartym jurorem amerykańskiej edycji "X- Factora". Fani i reklamodawcy byliby w siódmym niebie, gdyby plotka okazała się prawdą. Cyrus jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd młodego pokolenia. To na niej wzorują się młode nastolatki. Wprawdzie ostatnio, wywołując szereg skandali, jej autorytet stanął pod znakiem zapytania. Jedno jest pewne. Udział w najpopularniejszym muzycznym show w Stanach byłby idealny, by zaprezentować światu swoją ciężką pracę nad nową formą.
Nie uważacie, że Miley Cyrus po metamorfozie wygląda znacznie lepiej? Tak wyglądała kiedyś.
ralph