Jeżeli plotki się potwierdzą, to będzie jedno z największych rozstań w gwiazdorskim światku. Ponoć Selena od jakiegoś czasu zwracała Justinowi uwagę, że źle dobiera sobie kolegów. Nie podobało jej się towarzystwo agresywnego Chrisa Browna , źle znosiła zatargi z prawem, które miał inny kumpel jej chłopaka, Sean Kingston .
W końcu gwiazdka nie wytrzymała. Gdy Justin na jednym z jej ostatnich koncertów pojawił się w towarzystwie Seana, Selena zabrała go na poważną rozmowę. Zdecydowała, że powinni się rozstać, przynajmniej na czas jej trasy koncertowej.
Informator, który doniósł o całej sprawie mediom, twierdzi, że Bieber nie chciał zgodzić się na rozstanie, ponoć płakał i mówił Selenie, że ją kocha...
Sądzicie, że to prawa?
Zobacz także:
