Choć Lady Gaga zupełnie o tym nie wiedziała, pomogła w wycieku informacji, które od kilku dni bulwersują opinię publiczną na całym świecie. Amerykanie już złapali odpowiedzialnego za wyciek informacji 23-letniego żołnierza Bradleya Manninaga.
Brytyjski dziennik "The Guardian" dotarł do logu czata, w którym Manning chwali się jak skopiował ściśle tajne dokumenty:
To było dziecinnie proste. Przychodziłem z muzyką nagraną na CD-RW z napisem Lady Gaga... kasowałem muzykę... i zapisywałem skompresowane dane. Nikt niczego nie podejrzewał. Słuchałem i podśpiewywałem do "Telephone" Lady Gagi wykradając prawdopodobnie największą ilość danych w Amerykańskiej historii.
Manning miał do nich dostęp przez 14 godzin dziennie, siedem dni w tygodniu. Teraz dzięki niemu dostęp do nich mają wszyscy.
Mart