Lady Gaga uważa, że jej muzyka to 'bezduszny elektroniczny pop'.
Warhol powiedział, że sztuka powinna być pełna treści w bardzo prostej formie. On był w stanie robić reklamy, brane na poważnie jako sztuka. Też tak chcę. Kiedy słyszycie np. piosenkę "LoveGame" czy ona przekazuje moją duszę? Nie... Ja robię bezduszny elektroniczny pop. Ale kiedy jesteście w klubie i weźmiecie ecstasy wtedy poczuje w tych piosenkach duszę - powiedziała wokalistka
Rozumiecie coś z tej wypowiedzi? My wynosimy z niej przede wszystkim to, że żeby uznać utwory GaGi za wartościowe, musimy się naćpać. Czyżby ona robiła to, kiedy nagrywa swoje piosenki? Bo bardzo prawdopodobne jest, że bierze coś, kiedy dobiera stroje i fryzury...
Jedno jest pewne, gwiazda raczej nie potrafi dobrze zareklamować swojej muzyki.
