Halle Berry zgodziła się ściąć swoje włosy specjalnie do roli w filmie "Nappily Ever After". Do czynu zainspirowała ją córeczka.
Będę musiała zgolić włosy, ale mam nadzieję, że w końcu odrosną. Nie chcę, żeby Nahla doszła kiedyś do wniosku, że jej mama się sprzedała. Muszę więc wybierać role, z których będzie dumna - zdradziła gwiazda w rozmowie z magazynem "Essence"
Szkoda tylko, że film jest komedią romantyczną, która wcale nie musi okazać się sukcesem, dlatego golenie głowy mogłoby się okazać całkowicie zbędne. A córeczka Halle z pewnością będzie z niej dumna. W końcu jej mama dostała Oskara za świetną rolę w filmie "Czekając na wyrok".