Myślę o rozpoczęciu studiów. Chcę się uczyć psychologii albo aktorstwa. Nie zamierzam zmieniać zawodu, kształcić chcę się tylko dla siebie - mówi dla "Faktu".
Psychologia albo aktorstwo - niezły rozstrzał. Swoją drogą mało znamy ludzi, którzy idą na aktorstwo tylko po to, by się kształcić. Zawsze podszyte jest to realną chęcią zaistnienia na małym lub dużym ekranie, więc niech Ewa nie mydli oczu.
Czy jesteście gotowi na kolejną tancerko-aktorkę?