Bartłomiej Topa dba o to, żeby jak najmniej faktów z jego życia prywatnego trafiało do mediów. Nie uniknął jednak zainteresowania, gdy kilka lat temu związał się z o 13 lat młodszą aktorką Magdaleną Popławską. Ich związek jednak nie przetrwał i po sześciu latach w 2013 roku się rozstali. Oprócz tego ma za sobą dwa nieudane małżeństwa oraz kilka związków.
Teraz jednak wiele wskazuje na to, że znowu jest szczęśliwie zakochany. Na premierę drugiego sezonu serialu "Pod powierzchnią", gdzie wciela się w postać dyrektora szkoły, zabrał nową ukochaną. Chętnie pozował na ściankach z tajemniczą blondynką. Nie wiadomo jednak, jak się ona nazywa i czym się zajmuje. Nie da się też nie zauważyć, że jest trochę młodsza od 51-letniego aktora. Para prezentowała się dość elegancko. Topa wybrał ciemną marynarkę, białą koszulę oraz dżinsy. Kobieta postawiła na kolor i miała na sobie jasną bluzkę, spodnie w kolorze musztardowym oraz czarne szpilki.
Najwidoczniej aktor pozbierał się już po rozstaniu z Anną Terpiłowską, aktorką teatralną, z którą zaczął spotykać się po zakończeniu związku z Popławską. Dzieliło ich 20 lat różnicy, a parą byli od 2013 roku. Ostatnio pojawili się razem dwa lata temu na premierze filmu "Konwój". Ponoć planowali ślub, jednak, jak jak widać, nie udało im się. Mimo tylu nieudanych związków aktor dalej wierzy w prawdziwe uczucie:
Miłość jest stałą wartością. Wszystko jest zbudowane z miłości. Jest wyświechtaną, ale realną matrycą tego, co istnieje - powiedział w wywiadzie dla ElleMan.pl.
Myślicie, że tym razem znalazł prawdziwą miłość?
AW