Kim Kardashian to prawdziwa bizneswoman. Celebrytka nawet w dobie pandemii koronawirusa rozkręciła przynoszący zyski biznes. Gwiazda, która od dłuższego czasu zajmuje się sprzedażą luksusowej bielizny, zaczęła szyć ochronne maseczki. Wykazała się wprawdzie dobrocią serca i 10 tysięcy sztuk przekazała służbie zdrowia, ale reklamując ostatnio produkty w sieci, zaliczyła wpadkę. Żona ciemnoskórego rapera została oskarżona o rasizm!
Kim, chcąc wypromować produkty, opublikowała na twitterowym koncie post, w którym był ich opis. Sama napisała, że są to maseczki w kolorze "nude" (tłum. cielisty). Ta, którą na twarzy miała ona sama, była czarna.
Internauci doszli do wniosku, że coś jest nie tak, skoro czarną maseczkę Kim nazywa cielistą. Pojawiło się wiele komentarzy, jakoby Kardashianka była rasistką.
Cóż, to dość zaskakujący zarzut pod adresem żony ciemnoskórego Kanyego Westa. Tak czy inaczej lekki niesmak pozostaje.
Kim radzi sobie nie tylko w życiu zawodowym, ale i prywatnym. 24 maja 2014 roku wyszła za amerykańskiego rapera, z którym obecnie wychowuje czworo dzieci. W 2013 roku urodziła córkę, North, a dwa lata później syna, Sainta. Kardashianka miała jednak poczucie, że chce obdarzyć miłością jeszcze więcej dzieci i nie chcąc ponownie zachodzić w ciążę, wynajęła surogatki. Dwa lata temu na świat przyszła Chicago, a rok temu Psalm. W sieci nie brakuje uroczych zdjęć z całą gromadką.