M jak miłość, odc. 1319 - Marysia dostaje propozycję pracy

Co nowego wydarzy się w kolejnej, już 1319. odsłonie "M jak miłość"? Czy w życiu bohaterów zapanuje względny spokój? W nowym odcinku dzieją się rzeczy, które spowodują zaskakujące zmiany i odmienią losy postaci już na zawsze! Ula ma przejąć obowiązki cioci Ani i zostać szefową siedliska. Dziewczyna bardzo się cieszy i chce poświęcić się nowym obowiązkom w stu procentach. Z kolei Maria imponuje przypadkowo spotkanej prawniczce i otrzymuje od niej propozycję pracy. Czy Rogowska przystanie na nowe, korzystne warunki?

Ula szefową siedliska

Anna postanawia pozostać za granicą – otworzyła we Francji mały pensjonat i chce się nim zająć. Ktoś musi przejąć jej obowiązki jako szefowej siedliska – na to stanowisko Ania typuje Ulę. Dziewczyna biegnie podzielić się nowinami z Marzenką i Andrzejem. Później mówi też o wszystkim Jankowi. Ula wyznaje, że chce skończyć rozpoczęty rok, a potem rzucić studia i skupić się na pracy. Nie chce się dekoncentrować aniz zawieść zaufania Anny.

Propozycja pracy

Tymczasem Maria ma okazję zachować się jak prawdziwa bohaterka. Na przystanku autobusowym zauważy starszego mężczyznę, który mdleje i najwyraźniej potrzebuje pomocy. Pielęgniarka rzuca mu się na pomoc i ratuje go. Sytuację obserwuje Nina Janiszewska – prawniczka. Po wszystkim przychodzi ona do Marysi z ofertą pracy. Reprezentuje klienta, który szuka medycznej opieki na weekendy. Rogowska odmawia, ale podaje swój numer telefonu. Wieczorem Nina dzwoni do Marii z propozycją kosmicznej sumy pieniędzy! Czy kobieta przystanie na wyjątkowo korzystną ofertę?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.