29 lipca świat Zofii Zborowskiej i Andrzeja Wrony wywrócił się do góry nogami i nabrał piękniejszych barw - aktorka i siatkarz zostali rodzicami, w ich życiu pojawiła się Nadzieja. Córka pary już zadebiutowała na ich instagramowych profilach, jednak radosną nowiną rodzice podzielili się po kilku dniach od narodzin dziewczynki. Teraz Zborowska opowiada o pierwszych dwóch tygodniach macierzyństwa.
Zofia Zborowska nie była gotowa na połóg. "Niestety, pokonała mnie fizyczność". Szczery wpis
Zofia Zborowska opublikowała na Instagramie wpis, w którym opowiedziała nieco o okresie tuż po rozwiązaniu. Wyznała, że na połóg była przygotowana jedynie psychicznie. Fizycznie nie do końca dała radę, jednak niczego nie żałuje i cieszy się z każdej chwili spędzonej z małą Nadziejką.
Wydawało mi się, że jestem gotowa na połóg, bo głównie skupiłam się na kwestii psychicznej. Niestety, pokonała mnie fizyczność. Teraz przez prawie dwa tygodnie po porodzie dochodzę do siebie. Moim zdaniem nie da się przygotować w pełni na połóg, ale jedno jest pewne - to nie jest tylko hardcore. To jest hardcore przeplatany z najpiękniejszymi chwilami ever - napisała na InstaStories.
Zofia Zborowska nie jest jedyną znaną gwiazdą, która w ostatnim czasie dzieli się z internautami doświadczeniami i przemyśleniami na temat macierzyństwa. Podobnie funkcjonuje w mediach Agnieszka Włodarczyk, która na początku lipca powitała na świecie syna Milana. Gwiazda serialowych produkcji dała do zrozumienia, że stara się karmić malucha piersią, jednak bywa to uciążliwe i musi wspomagać się mlekiem modyfikowanym.
Nie wiem, jak długo będę karmić i na ten moment nie będę sobie zaprzątać tym głowy. Cieszę się tym, co jest! A ta presja, żeby karmić piersią, jest nie do zniesienia. Chcesz, to karm, nie chcesz, to też twoja sprawa. Poza tym nie zawsze masz na to wpływ. Nie dajmy się zwariować.
W stu procentach zgadzamy się z Agnieszką, a za zdrowie fizyczne Zofii Zborowskiej trzymamy mocno kciuki!
