Aneta Zając pochwaliła się w piątek wieczorem niecodzienną fryzurą. Gwiazda "Pierwszej miłości" zakręciła sobie loki i zachwyciła internautów nowym wizerunkiem. Podoba się wam w takiej wersji?
Choć Aneta Zając zbudowała karierę na jednej roli - Marysi Radosz w "Pierwszej miłości", może pochwalić się sporym gronem wiernych odbiorców. Fani z chęcią śledzą jej social media i są bardzo zainteresowani jej życiem prywatnym. Aktorka stara się dawkować informacje, jakimi się dzieli z internautami, jednak zdaje sobie sprawę, że musi być na Instagramie bardzo aktywna, bowiem spełnia się też w roli influencerki. To właśnie tam także chwali się wizerunkowymi zmianami. W piątek zaprezentowała się w nowej fryzurze.
Piątkowy lok - włos zakręcony, czas rozpocząć weekend - zakomunikowała.
Internauci nie zawiedli i słali aktorce masę komplementów. Według niektórych Aneta powinna decydować się loki i fale częściej.
Ale ci pięknie w loczkach. Super!
Świeżutkie i młodzieżowe.
Wow, ale czad, pani Aneto!
Sztos! Pięknie, ślicznie!
Miłe słowa pod adresem Zając popłynęły także ze strony jej znanych kolegów z branży. Post Anety skomentowali bowiem Ewa Gawryluk i Łukasz Płoszajski. Im też nowa wersja gwiazdy bardzo się spodobała.
Waszym zdaniem Aneta powinna na dłużej zaprzyjaźnić się z lokami? Jak to mówią - ładnemu jest ładnie we wszystkim.