Olga Kalicka w styczniu bieżącego roku została mamą. Na świat przyszło jej pierwsze dziecko, syn Aleksy. Choć gwiazda nie upublicznia wizerunku chłopca, chętnie dzieli się prywatnymi zdjęciami na Instagramie. Można nazwać ją jedną z czołowych polskich "instamatek", bo w ostatnim czasie po raz kolejny pokazała uroki macierzyństwa. Zaprezentowała się w jakże domowym wydaniu.
Gwiazda "Rodzinki.pl" dodała na instagramowy profil post z synkiem. Choć jest ono naprawdę urocze, naszą uwagę przykuwa twarz Olgi. Dlaczego? Ano dlatego, że do zdjęcia zapozowała bez grama makijażu.
Czasem moje dni są piękne, „instagramowe”, w make-upie i zrobionych włosach, a czasem jest tak! I elo! Baby shark! Dla wtajemniczonych. Kto też tak ma? - dopytuje.
W dobie Instagrama, w której każdy chce być piękny, szczupły, a często wręcz nienaturalny, takie ujęcia to naprawdę rzadkość. Fajnie, że Olga pokazuje swoje prawdziwe, domowe życie, a nie tylko to, jakie wiedzie na serialowych planach, czy branżowych ściankach. Takie podejście doceniają również fani.
Śliczna mamusia i dziecko.
Jaka Ty jesteś ładna bez tego makijażu.
Super widzieć na insta takie prawdziwe zdjęcie!
Spieszymy również z odpowiedzią na pytanie, co oznacza tajemnicze "baby shark" z opisu. Jest to bowiem tytuł jednej z najpopularniejszych piosenek dla dzieci, którą wysłuchać możecie TUTAJ.
CW