Gwyneth Paltrow i Brad Falchuk urządzili huczną imprezę, na której mieli świętować swoje zaręczyny. Okazuje się, że prawdopodobnie para tego dnia pobrała się i urządziła... wesele!
Plotki podsyciła też matka aktorki. Widziano ją w Los Angeles, kiedy niosła szary pokrowiec na ubrania, w którym rzekomo miała znajdować się suknia panny młodej. Na pokrowcu widniał napis Monique Lhuillier. Lhuillier jest projektantką mody specjalizującą się właśnie w sukniach ślubnych. Na przyjęciu Paltrow pojawiła się jednak w bordowej kreacji marki Giambattista Valli, a nie w klasycznej białej sukni ślubnej.
>>>ZOBACZ ZDJĘCIA<<<
Aktorka podsyciła plotki swoim wpisem na Instagramie.
Dziękuję @mrrpmurphy za najbardziej niesamowity wieczór, w którym świętowaliśmy naszą miłość. Nigdy nie będzie adekwatnych słów, by wyrazić tę wdzięczność. Dziękuję wszystkim naszym niesamowitym, prawdziwym przyjaciołom, którzy przybyli, aby nas wspierać. Czujemy się, jak najszczęśliwsi ludzie na świecie, ponieważ mamy was wszystkich w naszym życiu. A przede wszystkim dziękuję @bradfalchuk za prawdziwe szczęście - napisała.
Fani aktorki w komentarzach dopytują czy wzięła ślub. Ona na razie milczy.
Czy to zdjęcie z wesela?
Małżeństwo?
Na imprezie pojawiło się też sporo gwiazd, m. in.: Kate Hudson, Cameron Diaz, Jennifer Aniston, Julia Roberts, Liv Tyler, Demi Moore czy Reese Witherspoon. To miałoby potwierdzać, że nie było to zwykłe przyjęcie z okazji zaręczyn.
Kolejnym dowodem ma być rzekomy wieczór panieński Gwyneth Paltrow. Ponoć razem z koleżankami, w tym z Cameron Diaz, miały udać się prywatnym odrzutowcem do Meksyku, gdzie świętowały.
Myślicie, że Gwyneth wzięła sekretny ślub?
MT