Anna Lewandowska urodziła? Według krążących od wczoraj pogłosek Robert Lewandowski miał ogłosić narodziny potomka podczas meczu jego drużyny, Bayernu Monachium z Borussią Dortmund. Niestety, Bayern odpadł z Pucharu Niemiec, a Lewandowski zagrał jeden ze swoich słabszych meczów. A my nie dowiedzieliśmy się, czy pierwsze polskie royal baby jest już na świecie, czy nie.
Media sporo piszą o braku skuteczności polskiego napastnika. Dominuje teza, że jeszcze nie doszedł do siebie po fatalnej kontuzji barku w meczu z Borussią 8 kwietnia. Łatwo jednak o wniosek, że myślami był gdzie indziej. Wiele osób jest już przekonanych, że Lewandowski zagrał w tym meczu jako ojciec. Na Instagramie jego żony sporo już jest gratulacji.
Aniu i Robercie, gratulacje. Będziecie świetnymi rodzicami.
Aniu, doszły mnie słuchy że urodziłaś!!!! Gratuluję!!!! Życzę zdrówka - pisali internauci.
Wprawdzie nie dowiedzieliśmy się, czy Anna Lewandowska urodziła, ale śmiało możemy pospekulować, że stało się to tylko dlatego, że Robert nie miał wczoraj stosownej okazji, żeby ogłosić tę radosną nowinę. Wszyscy pamiętamy, że informację o ciąży żony ogłosił podczas słynnej już cieszynki po strzeleniu gola. Teraz takiej okazji do kolejnej cieszynki długo miał nie będzie, bo jego drużyny nie ma już w Pucharze Niemiec. Miejmy jednak nadzieję, że nie będzie zwlekał i para ogłosi narodziny potomstwa w jakiś mniej spektakularny sposób. Nie mielibyśmy im tego za złe.
Sprawdź książki Anny Lewandowskiej z autorskimi przepisami i zestawami ćwiczeń >>
JZ
Komentarze (24)
Anna Lewandowska urodziła? Robert miał to ogłosić podczas meczu. Nie zrobił tego, ale jego zachowanie i tak daje do myślenia