O takich zarobkach przeciętni śmiertelnicy mogą tylko marzyć. Magazyn Forbes tradycyjnie opublikował listę stu najlepiej opłacanych aktorek. Pod uwagę wzięto zarobki, które zasiliły konta gwiazd od maja zeszłego roku do maja tego roku. Prezentujemy wam najlepiej opłacaną dziesiątkę.
Meryl Streep otwiera pierwszą dziesiątkę. Aktorka za rolę w ''It's Complicated'' dostała 10 milionów dolarów.
Sandra Bullock zarobiła w tym roku zaledwie 15 milionów dolarów. Zaledwie, bo rok wcześniej zgarnęła 56 milionów dolarów. Gwiazda miała jednak za sobą ciężki rok w życiu osobistym. Rozwiodła się z Jesse Jamesem, po tym jak ją zdradził.
Zarobki Cameron Diaz też spadły. Rok temu zarobiła 32 miliony dolarów. Teraz musi się pocieszyć 18 milionami. Płakać chyba nie powinna.
Piękna Katherine Heigl znana głównie z serialu ''Chirurdzy'' nie może narzekać na pusty portfel. W zeszłym roku zgarnęła aż 19 milionów dolarów.
Julia Roberts i Kristen Stewart zarobiły w zeszłym roku po 20 milionów dolarów. Roberts zagrała przy tym tylko w jednym filmie! ''Jedz, módl się i kochaj'' zgarnął w zeszłym roku 205 milionów dolarów. Do tego dochodzą dochody za bycie twarzą firmy ''Lancome'' i kawy ''Lavazza''. Stewart nadal zarabia na sadze ''Zmierzch''.
Trzecie miejsce zajęły ex aequo Jennifer Aniston i Reese Witherspoon, które zgarnęły po 28 milionów dolarów. Główny wpływ na konto zapewnił Aniston film ''Just go with it'', który zarobił 212 milionów dolarów.
Nie dość, ze Angelina Jolie zgarnęła Jennifer Aniston męża, to w dodatku przegoniła ją w rankingu. Jolie znalazła się na pierwszym miejscu z Sarah Jessica Parker. Aktorki w zeszłym roku zgarnęły 30 milionów dolarów. Za co Jolie dostała tyle pieniędzy? Za role w filmach ''Salt'' i ''Tourist'', które zarobiły po 300 i 280 milionów dolarów. Sarah Jessica Parker, oprócz wpływów za role, zarabia też krocie na sprzedaży swoich perfum.