Tori Spelling w sobotę oddała się relaksowi i udała się z wizytą na tajski masaż. Czyżby zadbany wygląd Tori Spelling również udał się wtedy na odpoczynek? Można dojść do takiego wniosku, patrząc na te zdjęcia. Porównaliśmy, jak aktorka wygląda, gdy jest sauté i w niedbałym ubraniu i wtedy, gdy wyszykuje się na imprezę. Trudno nie zauważyć spore różnicy. Spelling znana jest ze swoich charakterystycznych wypowiedzi. Oto kilka innych jej "zabawnych" bon motów: "W ubraniu zawsze czuję się jak prawdziwa księżniczka", "Gdybym nie została aktorką, mogłabym bez dwóch zdań zostać stylistką".
Jeden z internautów miał dość bujną wyobraźnię.
Screen z Dailymail.co.uk
Kilka miesięcy temu Tori i jej mąż przeżywali kryzys. Spelling przyznała, że przechodziła przez trudny okres, a problemy odbijały się na jej wyglądzie.
Dziś para zapewnia, że pokonała kryzys małżeński.
Aktorce towarzyszył mąż, Dean McDermott. Spelling na co dzień ubiera się na luzie, jednak na czerwonym dywanie stawia na eleganckie sukienki i mocny makijaż. Tori Spelling do tej pory nie stroniła od ingerencji chirurga. Aktorka 15 lat temu powiększyła sobie piersi. W jednym z odcinków swojego reality show mówiła o tym, że przez cały ten czas odsuwała na potem operację "odnowienia" implantów.
Tori Spelling największą popularność zdobyła dzięki roli Donny w kultowym już serialu "Beverly Hills 90210" produkowanym w latach 1990-2000. A jak bez makijażu i w codziennych ciuchach wyglądają pozostałe aktorki z produkcji? Sprawdziliśmy.
Shannen Doherty czyli serialowa Brenda Walsh pokazała się bez makijażu w swoim reality show "Shannen says" w We.tv.
Shannen Doherty zapewnia, że akceptuje siebie taką jaka jest i nie korzystała z pomocy chirurgów.
Jaka jest tajemnica jej szczupłej sylwetki?
Ten dom to właściwie ranczo w Ventura County w Kaliforni. Shannen mieszka tam z mężem - słynnym fotografem Kurtem Iswarienką.
Jennie Garth to jedna z nielicznych gwiazd, które przyznają się do stosowania botoksu.
Aktorka twierdzi, ze nie przeszła żadnej operacji plastycznej. A jak dba o siebie?
Aktorka dba o sylwetkę: przez godzinę ćwiczy cardio albo jogę 5 razy w tygodniu, wyeliminowała też z jadłospisu słodycze, dowiadujemy się z People.com.
Gabrielle Carteris w 2006 roku w trakcie kręcenia jednego z filmów w Vancouver uległa poważnemu wypadkowi. Aktorka miała wtedy częściowo sparaliżowaną twarz i przez prawie pół roku poważne kłopoty z mówieniem. Do wypadku doszło na planie filmu, gdy aktor przez kilka godzin naciskał na jej szyję. Nalegała na to, by iść do lekarza.
To tragiczne wydarzenie miało wpływ na całą jej rodzinę. Pomagał jej mąż Charles i dwie córki, Kelsey i Mollie.
Aktorka zdradziła sekret swojego piękna
40-letnia dziś Tiffani Amber Thiessen ma 4-letnią córkę. O formę młodej mamy zadbał jej trener, który zdradził kilka szczegółów.