W Teatrze Kamienica, niedawno odbyła się premiera nowego spektaklu " Jak się kochają w niższych sferach". W jedną z głównych ról wcieliła się Grażyna Wolszczak. Aktorka, która uchodzi za jedną z piękniejszych kobiet swojego pokolenia, zachwyciła urodą!
Grażyna Wolszczak w grudniu skończy 54 lata! Patrząc na jej zdjęcia, taki wygląd wydaje się być wręcz niemożliwy. Pięknie wyrzeźbione ciało, napięta skóra i brak cellulitu. Każda kobieta w jej wieku, marzy o takim wyglądzie.
Aktorka zdradziła portalowi Super linia, jak dba o siebie:
Zawód aktora wymaga niezwykłej dbałości o wygląd. Wolszczak zdradza swoje tajemnice w programie o urodzie, który emitowany jest w kobiecej stacji Polsat Cafe. Mimo że podejrzewana jest o liczne operacje plastyczna, aktorka zaprzecza. W porównaniu do koleżanek po fachu, które ingerowały w swój wygląd, gwiazda wygląda naturalnie i promiennie.
Wolszczak wykorzystała swoje atuty i została twarzą marki Hera& Luna. W sesji reklamowej wygląda niezwykle elegancko i nowocześnie.
Ta miłość trwa już 30 lat, z krótką przerwą. Wolszczak poznała scenarzystę i pisarza Cezarego Harasimowicza we Wrocławiu, podczas gdy stawiała pierwsze kroki w Teatrze Pantomimy Henryka Tomaszewskiego. Kilka lat później w Poznaniu, aktorka poznała Marka Sikorę, za którego wyszła za mąż. Małżeństwo przekreśliła śmierć reżysera. W 2002 roku Wolszczak wraciła do Harasimowicza, z którym tworzą parę do dzisiaj.
Gwiazda swój wygląd zaczęła doceniać dopiero po 30-tce. Do tego czasu uważała, że jest nieatrakcyjna i ma zdeformowaną figurę! W książce " Jak być piękną, młodą i bogatą", aktorka zawarła przemyślenia odnośnie zdrowego trybu życia, odżywiania się, dbania o ciało i psychikę. Teorie skutkują, bo Grażyna jest chodzącą reklamą swojej książki!