Zdjęcia w marcowym numerze amerykańskiego magazynu "W" poruszyły środowiska katolickie. Topmodelka Kate Moss wystąpiła w sesji zdjęciowej, w której wcieliła się w postać szatana. Fotki są dość ponure - Moss towarzyszą m.in. olbrzymie pająki. Jednak najwięcej kontrowersji wywołuje zdjęcie, na którym Brytyjka trzyma w ręce odwrócony krzyż, symbol satanizmu!
Na okładce pisma pojawił się napis "Biblia mody". To podobno jeszcze bardziej obraziło uczucia religijne zagorzałych katolików. Wygląda na to, że magazyn "W" zostanie zbojkotowany przez środowiska chrześcijańskie.
Ale to nie pierwszy taki przypadek, kiedy świat mody igra z Kościołem.
Niedawno podobny skandal miał miejsce w Hiszpanii. Aktorka Paz Vega pozowała do kalendarza firmy produkującej słodycze. Nie byłoby w tym nic perwersyjnego, gdyby nie fakt, że zdjęcia zrobiono w kościele, a Vega pojawiła się na nich nago!
Pikanterii całej sprawie dodało to, że proboszcz kościoła, w którym odbyła się sesja, został okłamany przez jej producentów! Nie wiedział o tym, że modelka będzie pozowała nago i w przebraniu "na Matkę Bożą", tuż przy jej obrazie...
Która sesja - Kate Moss czy Paz Vegi - jest bardziej szokująca? A może takie rzeczy Was w ogóle nie poruszają? Zagłosujcie w sondzie.