Angelina Jolie od dawna uchodzi za jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie. Nic więc dziwnego, że media ciągle rozpisują się na temat jej wyglądu. Jednak od dłuższego czasu na tapecie jest jeden wątek - jej wagi. Kiedy wyszło na jaw, że gwiazda boryka się z zaburzeniami odżywiania, a na skutek przewlekłego stresu związanego z rozwodem podupada na zdrowiu, fani zaczęli bardzo się o nią martwić.
Oliwy do ognia dolały zdjęcia z zeszłego roku. Angelina jest na nich bardzo chuda, a sukienka, którą ma na sobie, jest widocznie za duża.
Jednak najnowsze zdjęcia Angeliny napawają optymizmem. Gwiazda jest właśnie w Paryżu, gdzie nagrywa nową reklamę perfum luksusowej marki Guerlain, której jest ambasadorką. Na fotografiach z planu zdjęciowego wygląda obłędnie.
Angelina dawno nie prezentowała się tak radośnie. Szeroko się uśmiecha i ma zalotne spojrzenie.
Angelina niegdyś uchodziła za ikonę kobiecości i seksapilu. Choć niektórzy nie wierzyli, że aktorka powróci do dawnej formy, to teraz udowadnia, że nadal ma w sobie to "coś", co przykuwa uwagę i mężczyzn, i kobiet.
Co prawda zagraniczne media rozpisują się, że wystające obojczyki i szczupłe ramiona mogą wskazywać na to, że jeszcze nie wszystko wróciło do normy w życiu Angeliny. Jednak warto pamiętać, że Jolie w najbardziej krytycznym momencie ważyła około 40 kilogramów, więc teraz jest już o wiele lepiej.
Mamy nadzieję, że ten piękny uśmiech nie zniknie już z twarzy Angeliny.
JP