Najgłupsze teksty z pierwszego odcinka 'Miłości na bogato' [TOP 5] - Plotek
Najgłupsze teksty z pierwszego odcinka "Miłości na bogato" [TOP 5]
aga
Kto nie widział, niech sprawdzi, czego może się spodziewać po nowej "superprodukcji".
Miłość na bogato mat. prasowe
Miejsce 5.
No fajne, dużo łatwiejsze jest życie w Warszawie. Więcej możliwości, naprawdę. Więcej predyspozycji i wszystkiego - Marcela.
Screen Facebook.com
REKLAMA
Miłość na bogato mat. prasowe
Miejsce 4.
O Jezu... To jest praca, tak? To jest co innego niż inne rzeczy, tak? - Iza.
Miłość na bogato mat. prasowe
Miejsce 3.
Chciałbym, żebyś powiedziała bardzo lubię jabłka, ale tak, jakbyś to mówiła do ukochanego. Dosłownie "kocham cię" - reżyser castingu. - Więcej uczucia! Chciałbym, żeby to było bardziej żywe.
Miłość na bogato mat. prasowe
Miejsce 2.
Janek to mój facet. Jesteśmy już od jakiegoś czasu ze sobą. Bardzo fajny facet. Najlepsza partia dla mnie. Ma super klub, modny klub w mieście. A ty jak tam? - Marcela.
mat. prasowe
Miłość na bogato mat. prasowe
Miejsce 1.
Wiesz, co? Chciałam ci coś opowiedzieć. Niedawno byłam na zdjęciach w Sopocie i strasznie było ciężko, bardzo ciężki plan. Wiatr, mnóstwo, strasznie zimno. I no wiesz, co? Zaproponowali mi potem, żebym została twarzą rajstop - modelka na castingu.