Specjalnie dla wa Plotek przygotował relację z sobotniego koncertu Edyty Bartosiewicz . Piosenkarka wyszła na scenę po wielu latach przerwy.
Koncert Edyty Bartosiewicz miał się rozpocząć o 23.15, ale gwiazda wyszła na scenę 10 minut wcześniej. Zaczęła od swoich największych przebojów . Zaśpiewała: "Skłamałam", "Ostatni", "Szał", "Tatuaż" . Zgodnie z obietnicą zaprezentowała też dwa nowe kawałki. Jeden z nich będzie prawdopodobnie pierwszym singlem . Ma szansę zostać przebojem, publiczność bardzo dobrze go odebrała.
Druga piosenka była słabsza, być może w wersji studyjnej będzie brzmiał lepiej. Edyta wyglądała bardzo dobrze i świetnie się czuła . Przez cały koncert uśmiech nie schodził z jej twarzy . Widać było, że jest szczęśliwa i zadowolona. Ciężko jej się było pożegnać z publicznością i wzajemnie. Edyta aż cztery razy bisowała! Schodziła ze sceny, a gdy ludzie krzyczeli jej imię wracała. Publiczność nie chciała się z nią pożegnać .
Janus
Zobaczcie występ Edyty i jej nowy singiel.