Kuba Wojewódzki nie byłby sobą, gdyby w swoim cotygodniowym felietonie w "Polityce" nie obśmiał rodzimej gwiazdki. W zeszłym tygodniu była to Joanna Liszowska . Dziś na celownik Kuba wziął swoje największe odkrycie, czyli Michała Koterskiego :
Do kin trafiła właśnie nowa polska komedia zatytułowana "Projekt dziecko, czyli ojciec potrzebny od zaraz". Michał Koterski i Tomasz Karolak grają w niej parę gejów, którzy postanawiają pomóc parze przyjaciół bezskutecznie starających się o dziecko. I pomagają. Sama obecność Miśka to świetny środek antykoncepcyjny.
Żeby z Kubą nie było tak samo jak z jednym z dziennikarzy , który podpadł Koterskiemu i usłyszał na imprezie "wiązankę".
Mrock
