Gdyby Ryszard Kalisz zgodził się wystąpić w "Tańcu z gwiazdami" od razu stałby się ulubieńcem publiczności ze swoim jowialnym wyglądam i poczuciem humoru . Poseł w rozmowie z "Faktem" pochwalił się, że już kilkukrotnie proponowano mu występ w show . Mimo, że dawano mu najwyższe stawki - 50 tysięcy za odcinek - nie zgodził się.
Miałem już od nich kilka propozycji. Ale proponowali mi 50 tysięcy. A ja za 500 to może bym się zastanowił, bo jestem politykiem.
Producenci programu nie chcieli potwierdzić, że prowadzili rozmowy z Ryszardem . Koledzy Kalisza z sejmowych ław z uśmieszkiem na ustach przekonują, że umie zakręcić paniami na parkiecie.
Jakich polityków chcielibyście jeszcze zobaczyć na parkiecie ? My jesteśmy za występem Ryszarda w "Tańcu z gwiazdami" . Drugim typem jest Joanna Senyszyn.
Janus