Maćka Zakościelnego możemy obecnie oglądać w serialu "Czas honoru". To jedyna produkcja w której pojawia się aktor. Niestety telefon Zakościelnego wciąż milczy i nic nie zapowiada jego wielkiego powrotu do show-biznesu. Co w takim razie robi Maciek? Tygodnik "Gwiazdy" informuje, że aktor zajmuje się fundacją "Kalinowe serce", którą założył w ubiegłym roku.
Promujemy młode talenty. Chcemy pomóc uzdolnionym muzycznie ludziom, którzy nie mieszkają w Warszawie i jest im trudniej zaistnieć. Jestem szczęśliwy, że mogę im pomóc. To cudownie pracować z ludźmi, którzy mają osobowość i palą się do grania tak jak ja - powiedział tygodnikowi "Gwiazdy" Maciej Zakościelny.
Maciek poświęca teraz najwięcej czasu muzyce. Promowanie utalentowanych osób to rzeczywiście dobry pomysł, ale czy da się z tego wyżyć? Aktor będzie musiał czasem o sobie przypominać, bo inaczej umrze śmiercią naturalną.
Szaza
