Aż pozazdrościć takiego szczęścia. Kobiety marzą o mężczyznach z artystyczną duszą, a przy tym z głową do interesów. Sonia Bohosiewicz takiego znalazła i wygląda na szczęśliwą. Zakochani wzięli ślub, potem urodził się syn Teodor.
Aktorka musiała stanąć przed wyborem - jej mąż jest właścicielem pensjonatu na Mazurach i Sonia musiała porzucić intensywne życie w Krakowie.Ona jednak nie miała z tym żadnego problemu.
- Sonia rozkwitła, bo znalazła mężczyznę, który ma głowę na karku i artystyczną duszę. Wcale za światowym życiem nie tęskni - zdradziła koleżanka aktorki "Świat&Ludzie".
I za to właśnie Sonię lubimy!