Chłopak Jamie Lynn Spears chciał zastrzelić reportera!

Tym razem Kotek, aż spadł z łóżeczka. Będąca w błogosławionym stanie Jamie Lynn Spears powinna odpoczywać i mieć jak najmniej powodów do zmartwień, a tu jej narzeczony odstawia taki numer. Co się stało?

Okazało się, że w trakcie wspólnej przejażdżki Jamie Lynn i jej wybranka Casey'a Aldridge doszło do dużej awantury. Młoda para szukająca spokoju była śledzono przez szalonego paparazzo. Reporter pragnął zdobyć wartościowe zdjęcia, więc zapędził się na prywatny teren, nie bacząc na zakazy.

Rozwścieczony Casey Aldridge wyciągnął broń z kieszeni i zaczął mierzyć w fotografa. Sprawa stał się już wielkim skandalem. Oboje zainteresowani oskarżają się wzajemnie i grożą wniesieniem sprawy do sądu.

Filmik z tego zdarzenia można obejrzeć tutaj .

Kotek jest zdziwiony, skąd u Casey'a broń. Czyżby nie był on za młody?

Oj, nieładnie, nieładnie...

maxell showtime.blox.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.