Pusto, wokół przestrzeń, a Kuba Wojewódzki zmierza w stronę zachodzącego słońca. I tylko rumak jest stalowy, i w dodatku latający, co sprawia, że porównanie do samotnego jeźdźca z westernu nie jest zupełne. Aha, zamiast suchych piasków pustyni, morska woda u brzegów polskiego wybrzeża, zgadliście, mokra. Hashtagi, jakimi showman ozdobił nagranie, są niezwykle rozbudowane i nie chcąc im odbierać urody, prezentujemy je w całości.
#jaki#wilk#takie#wall#street#sopot#hel#fly#away#kubawojewodzki
I wszystko jasne. Polski "Wilk z Wall Street" szaleje w śmigłowcu nad Sopotem i Helem.
Ty, Kuba, wrażliwy jesteś. Zachód słońca fotografujesz. No, no, zdziwko.
No i udali się w stronę zachodzącego słońca - pisali podekscytowani internauci.
Początkowo Kuba Wojewódzki skojarzył nam się z samotnym jeźdźcem? Teraz wszystko jasne: to samotny wilk. Oj, żebyśmy nie powiedzieli tego w złą godzinę.
alex