Idziesz z koszykiem w hipermarkecie, zastanawiasz się, co by tu zjeść na obiad i... nagle facet stojący obok ciebie zaczyna śpiewać. I to śpiewać bardzo dobrze. W ciągu kilku sekund dochodzi do ciebie, że to niezły żart. Ale kamery zdążą już nagrać twoją minę, która jest bezcenna: