Piosenkarka i aktorka przez długi czas radziła sobie sama z małymi pociechami. Mąż okazał się niezwykle zaradny. Wspólnymi siłami udało im się wychowywać bliźniaki bez żadnej pomocy z zewnątrz przez siedem miesięcy. Teraz jednak Jennifer zaczęła myśleć o zmianie i zatrudniła nianię.
Zatrudniliśmy nianię kilka tygodni temu. Ale z mojej perspektywy niewiele się zmieniło. Nadal wstaję wcześnie rano i spędzam czas z maluchami. Kiedy przychodzi niania, mam czas na to, żeby się wykąpać i przygotować im śniadanie. Niania po prostu pomaga mi, żebym mogła na spokojnie wszystko zrobić. Ja i tak każdą wolną chwilę spędzam z dziećmi - wyznała Jennifer Lopez.
Zazdrościmy!