Od kilku dni w mediach aż wrzało na temat licznych doniesień o rzekomym porodzie Kasi Tusk. Dokładnie dwa dni temu spekulacje te w końcu zostały potwierdzone, ponieważ blogerka została przyłapana przez paparazzi z dzieckiem na rękach. Teraz można natomiast powiedzieć, że Kasia po raz pierwszy osobiście odniosła się do tych doniesień.
Blogerka zamieściła na Instagramie i Facebooku zdjęcia prosto ze spaceru, na których pozuje z dziecięcym wózkiem, a u jej boku dostrzec można również ukochanego psa Portosa. Co ciekawe, cena takiego wózka to kwota w przedziale od 2,5 tysiąca złotych do nawet 5,4 tysięcy złotych, w zależności od wyposażenia.
Nowy rozdział - napisała między innymi pod zdjęciem Kasia.
Trzeba przyznać, że młoda mama prezentuje się olśniewająco. W komentarzach pod zdjęciem Kasi w jednej chwili posypała się więc lawina gratulacji!
Kasiu, wielkie gratulacje dla Was. Niech maleństwo rośnie zdrowo i otwiera Wasze serca na nowe, pełne miłości doznania każdego dnia.
Gratulacje dla rodziców! Zdrówka dla maleństwa i mamusi.
Śliczności! Wszystkiego najlepszego Kasiu dla Was i tej małej istotki w wózku - czytamy.
Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko dołączyć się po raz kolejny już do tych gratulacji. Myślicie, że Kasia odważy się również pokazać maluszka w pełnej okazałości albo chociaż zdradzić jego imię? Mocno na to liczymy.
DH
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!