• Link został skopiowany

TV Republika wytknęła mu wiek. Orzech krótko i na temat. Jaśniej się nie da

Artur Orzech zareagował na słowa przedstawicieli TV Republiki, którzy dyskutowali na temat jego wieku oraz faktu, że wkrótce zostanie ojcem. Co powiedział prezenter?
Artur Orzech i Rafał Patyra
Fot. KAPiF

Artur Orzech wkrótce zostanie ponownie ojcem. Choć wraz z przekazaniem tej informacji do dziennikarza zaczęto przesyłać gratulacje, niektóre media postanowiły ugryźć ten temat od zupełniej innej strony. W emitowanym 7 stycznia wydaniu śniadaniówki "#Wstajemy" - nadawanej przez skrajnie prawicową TV Republikę - zaczęto komentować wiek Orzecha. - Nigdy na dzieci nie jest za późno. Jeśli mówimy o mężczyznach, to możemy tak powiedzieć, czego dowodem jest Artur Orzech, dziennikarz, który ma 60 lat - podkreśliła na antenie Natalia Rzeźniczak.

Zobacz wideo Paweł Domagała zdradza, jakim jest tatą. "Ojciec to musi być odpowiedzialny"

Artur Orzech odpowiedział TV Republice. Zarzucili mu wiek

W dalszej części programu zaczęto gratulować Arturowi Orzechowi, jednak prezenterzy nie mogli pozostawić tematu jego wieku. - Ale 60 lat ma pan Artur, naprawdę? - dopytała Ilona Januszewska. - Kobiecym okiem ocenię, że nie wygląda (na 60 lat - red.) - mogliśmy usłyszeć na wizji "#Wstajemy". Po chwili dziennikarze TV Republiki zaczęli dyskutować o tym, że dziecko odmładza. - Mimo wszystko wolimy wyglądać przy nich (dzieciach - red.) jak rodzic, a nie dziadek - podsumował Rafał Patyra.

Na odpowiedź Artura Orzecha nie musieliśmy długo czekać. Prezenter odniósł się do całej sprawy, udzielając krótkiego komentarza dla Plejady. - Nie interesuje mnie zdanie osób niechętnych wobec mnie. Nie, nie chcę. Nie bawię się w żadne wojny medialne - stwierdził przyszły tata, ucinając temat.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Od wielu lat jest głosem Eurowizji. W latach 80. stworzył kultowe przeboje. Słuchaliście?

Orzech zostanie ojcem już niebawem. O wszystkim poinformował przed świętami

Prezenter przekazał wielką nowiną 23 grudnia 2024 roku. "Rok 2025 we czwórkę. Wszystkiego, co najlepsze państwu życzymy!" - podpisał zdjęcie, na którym uwiecznił swoją ciężarną żonę oraz półtorarocznego syna. W komentarzach pod postem Orzecha momentalnie zaroiło się od pozytywnych wpisów. "Gratulacje", "Nasze szanse na wygranie Eurowizji się zwiększają. Gratulacje! I wszystkiego najpiękniejszego" - mogliśmy tam przeczytać. Co ciekawe, w rozmowie z "Faktem" Artur Orzech odpowiedział także na pytanie o płeć dziecka. - Na razie chłopaków w naszej rodzinie będzie już trzech. Najważniejsze, żeby dziecko urodziło się zdrowe - wyjawił dziennikarz.

Więcej o: