Twarz Khloe Kardashian na najnowszych zdjęciach jest nie do poznania. Po pulchnej brunetce sprzed lat nie ma już śladu

Khloe Kardashian, ofiara operacji plastycznych
Khloe na swoich najnowszych zdjęciach opublikowanych na Instagramie jest prawie nierozpoznawalna. Mimo że rodzina Kardashianów słynie z poprawiania swojej urody, to tym razem 35-latka posunęła się za daleko.
Młodsza siostra Kim pochwaliła się ostatnio zdjęciami w obcisłym różowym gorsecie, który odsłonił jej brzuch. Jednak fani patrzyli na coś zupełnie innego. Już na pierwszy rzut oka widać, że celebrytka poprawiła sobie nos.
Zbyt dużo operacji plastycznych. Gdzie jest Khloe?
Boże, twoja twarz przeszła tyle operacji, że jest to aż przytłaczające - pisali zaniepokojeni internauci.
Co ciekawe, w sierpniu Khloe zaprzeczyła plotkom o zabiegach upiększających i twierdziła, że zmieniony wygląd zawdzięcza wyłącznie odpowiedniemu makijażowi.

W blondzie jej do twarzy, sztucznej twarzy
Twarz Khloe Kardashian jest zupełnie inna niż u 23-latki, która rozpoczynała swoją karierę w pierwszym odcinku "Z rodziną u Kardashianów" w 2007 roku. Jej kruczoczarne włosy to już przeszłość. Od lat stawia na blond, w którym czuje się najlepiej. Choć nie jest naturalną blondynką, twierdzi, że to właśnie jej prawdziwy kolor.

Zabawa z wypełniaczami
Khloe zawsze miała pełne usta, ale od jakiegoś czasu mogliśmy obserwować, jak stawały się coraz większe i bardziej uwydatnione. Czy podąża śladami swojej młodszej siostry Kylie i korzysta z wypełniaczy do ust?
W 2016 roku wyznała w programie telewizyjnym "Botched", że w przeszłości bawiła się wypełniaczami.
Moja twarz była tak beznadziejna, że ??musiałam jakoś rozwiązać tę sprawę - mówiła.

Ofiara szkolnych docinek
Khloe, jak wspomnieliśmy już, zyskała sławę w 2009 roku. Jednak przed laty walczyła ze swoim wyglądem - głównie z powodu docinek w szkole. W jednym z wywiadów przyznała, że była dręczona przez swoich rówieśników, którzy powtarzali jej, że jest gruba i brzydka.
Prześladowano mnie w zasadzie przez całe moje życie. Byłam porównywana do swoich sióstr praktycznie od dnia moich narodzin. Nie wyglądam tak, jak one. byłam od nich zawsze większa, ale zawsze starałam się być sobą.

Poszła za ciosem
Jednak w pewnym momencie Khloe podjęła decyzję o zmianie wizerunku. W ostatnim latach obserwujemy jej metamorfozę, która uczyniła z celebrytki znacznie pewniejszą siebie kobietę.

Prawie idealna
Jednak nadwaga nie była jedynym problemem Khloe. 35-latka zmagała się także z problemami skórnymi.
Nie miałam trądziku, dopóki nie skończyłam 20 lat. Moje siostry miały piękną cerę całe życie, nawet nie miały porów. Pomyślałam: "To jest niesprawiedliwe, ale wszystko można naprawić" - mówiła w rozmowie z "Revenge Body".

Tak i nie
Choć przez lata zapewniała, że nie jest zwolenniczką operacji plastycznych, nie ukrywała, że korzysta z laserów.
Wierzę w lasery. Robię ich mnóstwo. Myślę, że powodem, dla którego je lubię, jest to, że są mniej inwazyjne. Zrobiłam to m.in. na szyi i twarzy - mówiła w rozmowie z "Glamour".
Jak widać po najnowszych zdjęciach, chyba przekonała się wreszcie do skalpela...