Gerard Pique nie krył zadowolenia z wygranej. Zdjęcie z szatni wrzucił zarówno na Twittera, jak i na Facebooka. Piłkarz często udziela się na portalach społecznościowych. Za ich pośrednictwem podziękował też Polakom za gościnę, przeczytasz o tym tutaj.
Kapitan reprezentacji Hiszpanii, Iker Casillas, jest także aktywnym Facebookowiczem. Po wygranym meczu dodał krótką notkę, zdziwiło nas jednak, że była ona tak oszczędna, brzmiała raczej jak informacja prasowa.
Francesc "Cesc" Fabregas pomocnik Hiszpanów wrzucił na Twittera swoje zdjęcie z szatni z kapitanem reprezentacji. Szkoda tylko, że Iker osłonił się ręcznikiem.
Sergio Ramos swoją radość podkreślał na Facebooku. Jednocześnie zagrzewał reprezentację do dalszej walki.
Z facebookowego profilu Xabiego Alonso można wyczytać prawdziwą radość ze zwycięstwa. Nie dziwimy się jego euforii. W końcu to m.in. dzięki jego strzałowi Hiszpanie awansowali.
We wczorajszym meczu Xabi na murawie spotkał wielu swoich kolegów klubowych z Realu Madrid. Choć z nie wszystkimi grał w jednej drużynie, to jednak bardzo i tak podzielił się na Facebooku swoim uznaniem i sympatią do nich m. in. do Ikera Casillasa (kapitana Hiszpanii) i Pepego (obrońcy Portugalii).
Alvaro Arbeloa skrywa chyba zamiłowanie do sztuk plastycznych. Na swoich profilach na portalach społecznościowych nie ograniczył się do krótkiej notki, lecz zamieścił też oryginalne grafiki.
Na Twitterze dodaje sobie i kolegom odwagi:
Wygląda na to, że Hiszpanie są gotowi do walki!
Andres Iniesta widać także lubi robić sobie zdjęcia w szatni. Zawodnik na Facebooku i Twitterze umieścił fotkę łudząco podobną do tej, którą dodał Pique. Tym razem Xaviemu nie starczyło już energii na pozowanie. Wygląda na to, że w tym czasie pochłonięty był już sprawdzaniem opinii o meczu w internecie.
Fernando Torres także jest dumny z sukcesu swojej drużyny. Na facebookowym profilu zachęca także do obejrzenia galerii zdjęć w meczu.
Victor Valdes za pomocą swojego facebookowego profilu postanowił pogratulować kolegom zwycięstwa. Jednocześnie widać, że podobnie jak reszta zespołu, pragnie wielkiej wygranej w finale. W notce napisał bowiem:
Piłkarz chyba bardzo lubi korzystać z tego typu portali. Przed meczem z Portugalią wrzucił na swój profil zdjęcie ze wspólnego posiłku reprezentacji.
Pedro Rodriguez nie był równie wylewny, co jego koledzy z drużyny. Na swoim Twitterze ograniczył się jedynie do krótkiej notki. Jednak prócz gratulacji zagrzewał też kolegów do dalszej walki.
Teraz już rozumiemy, czemu Hiszpanie zaszli aż tak wysoko w rozgrywkach - nikt nie osiada na laurach i ze wszystkich aż bije bojowe nastawienie.
Waleczna natura Hiszpanów to nie wszystko. Pierwsi finaliści Euro 2012 mają także ogromne wsparcie na trybunach. Pepe Reina na swoim Facebooku pochwalił się uroczą rodziną, która mocno kibicowała jego drużynie.