Clarence Clemons, bliski przyjaciel Lady Gagi, wystąpił w teledysku do piosenki "Edge of glory". W jednej ze scen wykonał solówkę na saksofonie.
Kilka dni później mężczyzna dostał wylewu i trafił w śpiączce do szpitala i w niedługim czasie zmarł. Lady GaGa bardzo przeżyła utratę przyjaciela. Postanowiła, że teledysk, w którym wystąpił, będzie mu dedykowany.
Dla przypomnienia "The edge od glory"
Zobacz także:
Lady GaGa doczepiła sobie zielone włosy. Ale gdzie?!