Olga Bołądź pojechała na dość nietypowe, jak na gwiazdę, wakacje. Zamiast luksusowych hoteli w kurorcie wybrała plecak i podróż po Stanach Zjednoczonych. Po krótkim pobycie w Luizjanie, nadszedł czas na San Francisco i słoneczną Kalifornię. Skąd to wiemy? Kolejnymi etapami swojej podróży aktorka regularnie chwali się na Instagramie.
Podróżować jest bosko, jak śpiewała Kora - napisała pod jednym ze zdjęć.
Fani Bołądź są zachwyceni jej relacją z wakacji i zasypują ją niemal za każdym razem mnóstwem komplementów.
Piękna, zdolna, utalentowana.
Ślicznie wyglądasz... widać, że czerpiesz pozytywną energię z podróżowania.
Piękne zdjęcie w pięknym mieście.
AW