Angelina jest nie do zniesienia

To depresja poporodowa?

Już od jakiegoś czasu krążyły plotki, że Angelina nie jest sobą. Teraz jednak sprawa zrobiła się naprawdę poważna. Angelina ciągle płacze. I to bez powodu. Ma też obsesję na punkcie dzieci. Ciągle muszą być przy niej. Jeśli na chwilę znikną jej z oczu, aktorka zaczyna zanosić się płaczem. Podobno służba nie może już tego znieść...

Angelina stara się panować nad sobą przy dzieciach, ale coraz trudniej znieść jej zmienne nastroje. Ma mało energii. Wszyscy mówią, żeby jadła, wtedy będzie silniejsza, a ona się zmusza do zjedzenia - wyznała w wywiadzie dla In Style jedna z osób pomagających przy domu Angeliny i Pitta .
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.